[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zgotowali najstraszliwszy los pauperyzując i niszcząc ich oraz indoktrynując ich dzieci.
Co więcej, dzieci katów otumaniły dzieci ofiar. W tej chwili mamy pokłosie tego
ponurego spadku.
- Do dziś te elity mają decydujący głos w polskich sprawach w kraju i na świecie.
Kto do tego dopuścił?
- Przed 1989 r. nikt nikogo o nic nie pytał i były marne możliwości przeciwstawienia się
temu, oprócz indywidualnych. Ale od 1989 r. winni jesteśmy my, że się nie potraf imy
zorganizować i wykopać prymusów selekcji negatywnej i rozmaitych czerwonych i
różowych kolaborantów.
- Do dziś w Polsce jako równoprawny głos w demokratycznej dyskusji - słyszymy,
że podczas niemieckiej okupacji tylko Sowieci i ich partyzantka walczyli z Niemcami.
AK-owcy, czy NSZ-towcy stali z broni u nogi, mordowali za to niewinną ludność
cywilną i %7łydów. Podobnie polscy faszyści są przedstawiani w niemieckim serialu
Nasze matki, nasi ojcowie , który w Niemczech i Polsce pobił rekordy oglądalności.
Polaków przedstawiono w nim jako zoologicznych antysemitów, Niemców
prawdziwych sprawców żydowskiego Holocaustu jako ofiary nazizmu, cierpiących
młodych Werterów. Film ma być teraz kupiony przez 60 telewizji na całym świecie&
- A czego się spodziewać? %7łe wrogowie zrobią film taki, jaki potrzebny jest Polsce i
będzie się Polakom podobał?
- Co powinniśmy zrobić, aby przełamać stereotyp Polaka-antysemity, sprawcy
wszelkiego zła: polskich obozów koncentracyjnych , morderców z Jedwabnego i
powojennego pogromu w Kielcach?
- Prowadzić badania, fundować stypendia, wysyłać zdolnych do nas, do The Institute of
World Politics. Publikować naukowe monograf ie, kręcić f ilmy, rysować komiksy, pisać w
prasie popularnej. Jednym słowem, operować na pełnym spektrum kultury: od haute
culture do pop culture.
- Niedawno w Polsce odbyła się premiera filmu Syberiada polska na podstawie
scenariusza Zbigniewa Domino, dziecka łagrów, a potem stalinowskiego prokuratora.
Napisałem, że Domino to taki Jaruzelski w mikroskali. A czy Zygmunt Bauman ma
jakieś związki z towarzyszem generałem? Czy to dwa różne światy? Może jedyne, co
ich łączy, to pobłażliwość dzisiejszego post-PRL-owskiego salonu i
podporządkowanego mu wymiaru sprawiedliwości?
- To jest ta sama orientacja, z tym, że Bauman jest propagandzistą bardziej
wyraf inowanym, dla łaknących pseudoogłady ala postmodernistycznych herezji
ciągnących z Zachodu.
- Czy zaprosiłby Pan do siebie na wykład prof. Zygmunta Baumana?
- Nie. No, chyba tylko pod warunkiem, że zaprosimy jednocześnie jakiegoś byłego
Gestapowca i dialektyka narodowego socjalizmu. I obaj kłócili by się na temat
wyższości walki klas nad walką ras. To byłoby dość dydaktyczne dla
studentów.Rozmawiał Tadeusz Płużański
Prof. Marek Jan Chodakiewicz. Historyk, The Institute of World Politics w
Waszyngtonie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]